Yo.
Uczucie jakim darzę tą szansę, ta kulturę, ten mix muzyki, ludzi, zachowań i szaleństwa, z dnia na dzień, coraz bardziej mnie zaskakuje. Dzisiaj to przyjemne zaskoczenie. Nawet, bardzo.
Do rzeczy.
W dniu wczorajszym osobnik zwany Iende lub Indo, znający osobiście Gadabita, i dysponujący niesamowitymi mocami, usłyszał jeden z bitów na płytę "WWD".
Z radości, aż zakrzyknął i zagadał do mnie na komunikatorze.
Tym sposobem, dzisiaj w godzinach popołudniowych, gotowy jest już remix utworu "Powody 1".
Zajawił się i napisał tekst wczoraj.
Nagrał i przesłał mi dzisiaj.
Ja, z Tymkiem na plecach, za moimi plecami i przy klawiaturze (co jak się nietrudno domyślić, dla klawiatury było bardzo niebezpieczne), zdołałem w pół godziny ogarnąć to wszystko.
Numer jest gotowy.
Ponoć niektórym się podoba. Mówią, że (cytuję): "się jarają".
Najbardziej surowa z pośród krytyków twórczości hiphopowej w Polsce, wyraziła się: "Podoba mi się, fajne".
Nie wiem jak inni robią hip-hop. My robimy go tak.
Pokój!
PS. Mam nadzieje, że też się zajaracie. Singiel dostaniecie w następnym tygodniu.
PS2. Dlaczego szansonista? Usłyszycie, pokłonicie się i zrozumiecie . Tyle.
PS2. Dlaczego szansonista? Usłyszycie, pokłonicie się i zrozumiecie . Tyle.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz