piątek, 18 marca 2011

MIŁOŚĆ ... czyli Moi Ludzie i Ja...

Peace! Peace! Peace!

Dziś temat najistotniejszy, acz potraktowany krótko. Dużo się ostatnio dzieje, w kontekście Jednej Miłości
Skończyłem utwór "Prawdziwa Magia" traktujący o co najmniej dwóch obliczach Prawdziwej Miłości, a za kilkanaście godzin kolejny track o podobnej tematyce będzie miał swój finał ("Ziomek").

Hiphopowcy / rastamani  używają słów One Love, gdy wyrażają szacunek i przyjaźń. W Polsce, zamiennie z amerykańskim terminem Homeboy, mówimy Ziomek/Ziom/Ziomal.
Mam szczęście, gdyż otacza mnie wielu Ludzi, których mogę nazwać Ziomkami, i do których mogę wypowiedzieć słowa: "Jedna Miłość".
Dla nich powstaje wspomniany utwór (znajdzie się na LP jako jeden z Bonusów).

Bez Ziomków nie ruszył bym z miejsca, nie skończył bym wielu spraw. Bez Ziomów, nie miał bym natchnienia, sił do działania. 

Nie będe pisał niepotrzebnych słów.

Dziękuję!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz